Sinistri Ignis Sanctum

Order of Nine Angles. Czym jest, a czym nie jest (2010-07-28)

Wokół ONA narosło sporo mitów. Łatwo jest wyrobić sobie zdanie na temat czegoś z czym nie miało się żadnej styczności. Cudze, budowane na własnych wyobrażeniach i skąpej wiedzy, opinie żyją własnym życiem. Rozprzestrzeniają się jak zaraza, dochodząc do nas rykoszetem. W świadomości ludzi jesteśmy fanatykami dążącymi do utopijnego celu, karmionymi wybujałą ideologią. Jesteśmy czcicielami diabła, sprzeniewierzonymi idei satanistycznej wolności od dogmatów. Jesteśmy niebezpieczną sektą nawiedzonych mistyków, działająca poza prawem i moralnością. Jesteśmy hybrydą nazizmu i satanizmu, które w pewien zadziwiający sposób nie wykluczają się nawzajem. Jesteśmy samozwańczymi magami, których wizja świata grubo rozmija się z rzeczywistością. Tworzymy globalną organizację, próbującą destabilizować światowy porządek. A jaka jest Twoja wizja ONA? Jakkolwiek odbiegałaby ona od rzeczywistości, nie zamierzam wyprowadzać Cię z błędu.

Mnogość interpretacji mnie nie dziwi. Manuskrypty, okno ONA na świat, pisane są językiem hermetycznym, naszpikowanym symboliką i niejasnościami. A zatem jaka jest prawda? Prawda zawsze leży obok wypowiadanych słów. Ten tekst przeznaczony jest dla tych, którzy rozumieją tę myśl. Dla tych, którzy zetknęli się z twórczością ONA i którzy zadają sobie pytanie „Dlaczego tam jest tak napisane?” zamiast „Co tam jest napisane?”. Manuskrypty ONA są naturalnym testem odróżniającym tych, którzy rozumieją od tych, którzy popadają w pułapkę własnych wyobrażeń.

ONA jest formą organiczną istniejącą w świecie przyczynowym, zaklęciem magii eonicznej i ziarnem nowego eonu zarazem. W przestrzeni bezprzyczynowej wyraża dążenie predysponowanych jednostek do boskości nadczłowieka, ucieleśnia wolę mocy. Taki jest też jeden z celów istnienia zakonu. Katalizuje on wysiłki pojedynczych jednostek podążających siedmiostopniową ścieżką rozwoju. ONA jako organizm ewoluuje, dojrzewa, zmienia i rozwija się. Przyczynowa forma jest plastyczna, dostosowuje się do obecnej chwili i do aktualnych eonicznych trendów. Zakon jest dedykowany ścieżce lewej ręki, nie może być więc hierarchiczny i mieć jednolitej formy, choć sztywna hierarchia może pojawiać się w niektórych podstrukturach, jako efekt tejże plastyczności właśnie. Sam zakon ma strukturę fraktalną, łącząc w sobie mniejsze grupy, mogące nawet pozornie z ONA nie mieć nic wspólnego w jedną nadrzędną całość.

ONA jak każdy żyjący organizm, posiada własne drzewo wyrd. Poszczególne drzewa jednostek utożsamiających się i należących do ONA, są gałęziami drzewa samego zakonu. W miarę rozwoju jednostki i jej wglądu w rzeczywistość, a w istotę zakonu w szczególności, świadomość takiej osoby przemieszcza się coraz bardziej w kierunku centrum drzewa, poszerzającym tym samym swój indywidualny wyrd. Efektem temu towarzyszącym jest pojawiający się samoistnie wgląd w głębsze warstwy ideologii ONA i w rzeczywistość samą w sobie. Te dwa aspekty są nierozerwalne, ONA z racji swojego statusu nie może służyć za wyznacznik jakiejkolwiek prawdy absolutnej, nie posiada i posiadać nigdy nie może wewnętrznych niezmiennych, obowiązujących każdego reguł. Wszystko rozstrzyga rzeczywistość.

Siedmiostopniowa ścieżka rozwoju jest najważniejszą praktykowaną w ONA formą wewnętrznej magii. Stanowi ona fundament, na którym opiera się przyczynowa forma ONA. Odbywa się to poprzez indukowanie przemian alchemicznych, w których następuje zrodzenie się nowej jakości na gruzach poprzedniej w kolejnych cyklach, aż do uzyskania nieśmiertelności lub śmierci. Celem jest zwiększenie świadomości poprzez praktyczne osiągnięcie wszystkiego na co pozwalają ludzkie możliwości. Odpowiada temu uzyskanie poziomu adepta. W dalszym etapie, w przypadku mistrza lub mistrzyni ich indywidualne drzewo wyrd zaczyna przewyższać rozmiarami drzewo samego zakonu, które od tego etapu staje się częścią ich świadomości. Od tego punktu przyczynowa forma ONA staje się ciasna i musi być dostosowana do nowych możliwości na przykład poprzez praktykowanie magii eonicznej. Struktura ze świata przyczynowego jaką jest zakon, nie zapewnia mistrzom pełni możliwości realizacji. Ich działania nie mogą się wtedy do samego zakonu ograniczać.

Dla kogo zatem zakon istnieje? Zakon jest dla osób mających potencjał do bycia kimś więcej niż szarą, pospolitą masą. Mającymi nieodpartą rządzę dążenia do doskonałości i już realizującą tę część siebie, która pragnie zdobywać szczyty. Dla tych, którzy rokują szansę na osiągnięcie poziomu adepta i którzy podążaliby w tym kierunku, nawet gdyby nie byli częścią organizacji. Pozbawionych balastu moralności i dążących do doskonałości w sferach fizycznej, mentalnej, samoświadomości, społecznej, duchowej... Takie osoby, kiedy zatrzymają się w miejscu zaczynają się dusić.

To właśnie daje nam ONA, pozwala nam żyć wedle stworzonych przez siebie praw, bez kopiowania utartych przez społeczeństwo schematów. Żyć pełnią życia i żyć na krawędzi.


Marbas
Sinistri Ignis Sanctum
ONA Nexion
121 year of fayen