| Satan.pl > Forum > Transgresja > | [ Zaloguj się ] [ Rejestracja ] |
| Transgresja 121 | Satanizm 383 | Komentarze 513 | Szkice 235 | TechnoPark 203 | FAQ 15 |
| Tematy | Autor | Data |
|---|
| DarthRevan | 2015-01-15 - 22:36:50 | |
| Luciferius | 2015-03-06 - 21:29:30 | |
| DarthRevan | 2015-03-23 - 19:42:44 | |
| Vomit | 2015-06-04 - 19:02:58 | |
| Cień | 2015-02-13 - 01:35:43 | |
| silence_ | 2015-01-17 - 14:00:24 | |
| Merineth | 2015-01-17 - 22:44:59 | |
| silence_ | 2015-01-17 - 22:55:13 | |
| Merineth | 2015-01-17 - 22:58:52 | |
| silence_ | 2015-01-17 - 23:43:57 | |
| Merineth | 2015-01-18 - 03:38:30 | |
| silence_ | 2015-01-18 - 07:53:46 | |
| Merineth | 2015-01-18 - 08:32:45 | |
| silence_ | 2015-01-19 - 12:45:35 | |
| Merineth | 2015-01-19 - 14:39:42 | |
| DarthRevan | 2015-03-23 - 19:40:28 | |
| DarthRevan | 2015-01-17 - 21:58:30 |
| Spis działów / Spis wątków / Nowy wątek / Archiwum |
|---|
| Autor | Temat wątku: |
|---|
|
DarthRevan [ nieaktywne ] Wysłano: 2015-01-15 22:36:50 |
Bóg jako ten zły... A więc... Ostatnio nadziałem się na pewien komentarz w którymś z portali. Nie jestem w stanie go przytoczyć (jak znajdę to go tu zamieszczę), ale autor tego komentarza przedstawił Boga w tym gorszym świetle. Opisał iż Bóg zawsze jest tym złym między innymi z tego powodu że dawał człowiekowi kary, tak jak to miało np miejsce w Sodomie i Gomorze, kobieta została zamieniona w słup soli za to że się obejrzała za siebie. Wszyscy również znamy wersje potopu bibilijnego itd. Czyli, zmierzam do tego, że Bóg sam nas "wystawił" i ma czelność jeszcze nas za to karać... Dając wolną rękę dziecku, nie powinniśmy się dziwić jeśli coś nabroi, więc w takim razie i Bóg nas nie powinien karać za dokonany przez nas wybór... |
|
Luciferius ( Poziom I ) ![]() Wysłano: 2015-03-06 21:29:30 |
Bóg jako ten zły... > A więc... Ostatnio nadziałem się na pewien komentarz w którymś z portali. > Nie jestem w stanie go przytoczyć (jak znajdę to go tu zamieszczę), ale > autor tego komentarza przedstawił Boga w tym gorszym świetle. Opisał iż > Bóg zawsze jest tym złym między innymi z tego powodu że dawał człowiekowi > kary, tak jak to miało np miejsce w Sodomie i Gomorze, kobieta została > zamieniona w słup soli za to że się obejrzała za siebie. Wszyscy również > znamy wersje potopu bibilijnego itd. Czyli, zmierzam do tego, że Bóg sam > nas "wystawił" i ma czelność jeszcze nas za to karać... > > Dając wolną rękę dziecku, nie powinniśmy się dziwić jeśli coś nabroi, więc > w takim razie i Bóg nas nie powinien karać za dokonany przez nas > wybór... Trafna uwaga, ale powierzchownie napisane. Po pierwsze boga głupca wymyślili ludzie i nie ma to znaczenia w jakiej ideologii. Czy to w chrześcijaństwie/katolicyzmie, islamie itd. Bóg lewituje w świadomości społecznej w takiej formie w jakiej jest sobie w stanie wyobrazić człowiek. Mamy więc boga głupca, tego który myli się co chwilę. Boga popełniającego błędy, tego który nie potrafi "dogadać" się z ludźmi. Człowiek nie mogący zrozumieć prawideł panujących na świecie wyobraził sobie boga na swoją miarę. Prawdziwy Bóg jeżeli istnieje gdzieś w jakiejś formie nie może karać człowieka za "złe" uczynki bo "wyposażył" go w to wszystko co dzisiaj człowiek jest w stanie wykorzystać. Jeżeli człowiek kradnie, zabija, cudzołoży, oszukuje, kocha, mówi nieprawdę, pożąda, zazdrości, mści się to znaczy, że takie ma predyspozycje, takie ma dopuszczalne słabości. To wszystko zostało człowiekowi dane i z tego wszystkiego człowiek korzysta w miarę możliwości/sytuacji. Nie namawiam Cię do złych uczynków, a wręcz przeciwnie. Postępuj jak uważasz, nie wiąż na wodzy swoich pożądliwości i pragnień, wykorzystuj to wszystko co dostałeś od natury…Nie będziesz za to "karany" przez nikogo. Luciferius |
|
DarthRevan [ nieaktywne ] Wysłano: 2015-03-23 19:42:44 |
Bóg jako ten zły... > Człowiek nie mogący zrozumieć prawideł panujących na świecie wyobraził > sobie boga na swoją miarę. Prawdziwy Bóg jeżeli istnieje gdzieś w jakiejś > formie nie może karać człowieka za "złe" uczynki bo "wyposażył" go w to > wszystko co dzisiaj człowiek jest w stanie wykorzystać. Jeżeli człowiek > kradnie, zabija, cudzołoży, oszukuje, kocha, mówi nieprawdę, pożąda, > zazdrości, mści się to znaczy, że takie ma predyspozycje, takie ma > dopuszczalne słabości. Ktoś mi kiedyś powiedział: człowiek jest na tyle głupią istotą, że musi w coś wierzyć i tylko nieliczni są w stanie się od tego uwolnić > To wszystko zostało człowiekowi dane i z tego wszystkiego człowiek > korzysta w miarę możliwości/sytuacji. Nie namawiam Cię do złych uczynków, > a wręcz przeciwnie. Postępuj jak uważasz, nie wiąż na wodzy swoich > pożądliwości i pragnień, wykorzystuj to wszystko co dostałeś od > natury…Nie będziesz za to "karany" przez nikogo. Tutaj nie chodzi o namawianie czy też nie. Człowiek sam wie co jest dobre, a co nie i na ogół to jest to, co wpoją mu rodzice (ewentualnie szkoła) |
|
Vomit [ nieaktywne ] Wysłano: 2015-06-04 19:02:58 |
Bóg jako ten zły... > Ktoś mi kiedyś powiedział: człowiek jest na tyle głupią istotą, że musi w > coś wierzyć i tylko nieliczni są w stanie się od tego uwolnić Nie wiem kto Ci to powiedział ale do nielicznych nie należał. > Człowiek sam wie co jest dobre, > a co nie i na ogół to jest to, co wpoją mu rodzice (ewentualnie szkoła) Napisałeś najgłupszą rzecz jaką kiedykolwiek napisano. |
|
Cień ( The Last Demon ) Wysłano: 2015-02-13 01:35:43 |
Bóg jako ten zły... > A więc... Ostatnio nadziałem się na pewien komentarz w którymś z portali. > Nie jestem w stanie go przytoczyć (jak znajdę to go tu zamieszczę), ale > autor tego komentarza przedstawił Boga w tym gorszym świetle. Opisał iż > Bóg zawsze jest tym złym między innymi z tego powodu że dawał człowiekowi > kary, tak jak to miało np miejsce w Sodomie i Gomorze, kobieta została > zamieniona w słup soli za to że się obejrzała za siebie. Wszyscy również > znamy wersje potopu bibilijnego itd. Czyli, zmierzam do tego, że Bóg sam > nas "wystawił" i ma czelność jeszcze nas za to karać... *** Z tego co pamiętam opisywane zjawisko zwane jest gnostycyzmem, ale może mnie pamięć zawodzić, w końcu prawie dwa tysiące lat temu to wymyślono. :) |
|
silence_ [ nieaktywne ] Wysłano: 2015-01-17 14:00:24 |
Bóg jako ten zły... > A więc... Ostatnio nadziałem się na pewien komentarz w którymś z portali. > Nie jestem w stanie go przytoczyć (jak znajdę to go tu zamieszczę), ale > autor tego komentarza przedstawił Boga w tym gorszym świetle. Opisał iż > Bóg zawsze jest tym złym między innymi z tego powodu że dawał człowiekowi > kary, tak jak to miało np miejsce w Sodomie i Gomorze, kobieta została > zamieniona w słup soli za to że się obejrzała za siebie. Wszyscy również > znamy wersje potopu bibilijnego itd. Czyli, zmierzam do tego, że Bóg sam > nas "wystawił" i ma czelność jeszcze nas za to karać... Nawet nie dziwi mnie brak odzewu w tym wątku. O to przecież chodzi, dostaniesz nagrodę jeśli pozytywnie zaliczysz test. Test którego w ogóle by nie było gdyby nie to że ludzie złamali JEDNĄ JEDYNĄ zasadę jaką dał im bóg – nie tykaj owocu z drzewa poznania dobra i zła. Dlatego bóg ukarał ludzi, ale nie skazał ich od razu na wieczne potępienie(bo jest miłosierny) tylko dał im szanse… możesz mu swoim życiem pokazać że zasługujesz na niebo. > Dając wolną rękę dziecku, nie powinniśmy się dziwić jeśli coś nabroi, więc > w takim razie i Bóg nas nie powinien karać za dokonany przez nas > wybór... 10 przykazań, mówi Ci to coś? Od ojca też dostajesz pasem jak coś przeskrobiesz. |
|
Merineth ( Galaktyka ) ![]() Wysłano: 2015-01-17 22:44:59 |
Bóg jako ten zły... > Nawet nie dziwi mnie brak odzewu w tym wątku. No, mnie też nie. Po pierwsze wątek nie zawiera żadnej iskry, która mogłaby rozpalić dyskusję. Kolega pochwalił się nam że coś przeczytał ale nie pamięta gdzie i kto to napisał i żadna rozmowa z tego nie wynika. Po drugie nie widzę powodu dlaczego mielibyśmy się skupiać na chrześcijańskim bogu i schematach jego postępowania, nie jest najciekawszy. > 10 przykazań, mówi Ci to coś? Ty tak serio serio? Pozdrawiam M. |
|
silence_ [ nieaktywne ] Wysłano: 2015-01-17 22:55:13 |
Bóg jako ten zły... > > 10 przykazań, mówi Ci to coś? > > Ty tak serio serio? Serio, serio co? To 10 przykazań odnosi się do: > > Dając wolną rękę dziecku, Otóż moim zdaniem chrześcijański bóg nie do końca daje im wolną rękę. |
|
Merineth ( Galaktyka ) ![]() Wysłano: 2015-01-17 22:58:52 |
Bóg jako ten zły... > > > 10 przykazań, mówi Ci to coś? > > > > Ty tak serio serio? > > Serio, serio co? To 10 przykazań odnosi się do: Serio serio sugerujesz komuś iż powinno mu coś mówić 10 przykazań? > > > > Dając wolną rękę dziecku, > > Otóż moim zdaniem chrześcijański bóg nie do końca daje im wolną rękę. Wcale im nie daje ale co to kogo obchodzi? Czy którykolwiek bóg daje wyznawcom wolną rękę? |
|
silence_ [ nieaktywne ] Wysłano: 2015-01-17 23:43:57 |
Bóg jako ten zły... > Serio serio sugerujesz komuś iż powinno mu coś mówić 10 przykazań? Powiem więcej, biorąc pod uwagę kraj w jakim żyjemy i kulturę a w jakiej się wychowujemy, ba nawet samą historię rozwoju świata i cywilizacji, fakt iż komuś zupełnie nic nie mówi "10 przykazań bożych" byłby dla mnie oznaką kompletnej ignorancji i elementarnego braku wiedzy. > > Otóż moim zdaniem chrześcijański bóg nie do końca daje im wolną > rękę. > > Wcale im nie daje ale co to kogo obchodzi? Teraz to ja muszę zapytać, serio, serio? Po co zatem zabierasz głos w dyskusji która Cię nie interesuje? Czy którykolwiek bóg daje > wyznawcom wolną rękę? To akurat nie ma najmniejszego znaczenia dla dyskusji o "złym" chrześcijańskim bogu. |
|
Merineth ( Galaktyka ) ![]() Wysłano: 2015-01-18 03:38:30 |
Bóg jako ten zły... > Powiem więcej, biorąc pod uwagę kraj w jakim żyjemy i kulturę a w jakiej > się wychowujemy, ba nawet samą historię rozwoju świata i cywilizacji, fakt > iż komuś zupełnie nic nie mówi "10 przykazań bożych" byłby dla mnie oznaką > kompletnej ignorancji i elementarnego braku wiedzy. > Nie odwracaj kota ogonem. Zarówno post zakładający ten temat jak i twoja na niego odpowiedź były w duchu "czy ma Pan chwilę aby porozmawiać o bogu?". W pierwszym poście płakał biedny chłopiec nie rozumiejący dlaczego Bóg go każe, ty zaś pięknie wytłumaczyłaś mu to że tak musi być bo zapisano to w przykazaniach. To nie była rozmowa teoretyczna, religioznawcza. > > Teraz to ja muszę zapytać, serio, serio? Po co zatem zabierasz głos w > dyskusji która Cię nie interesuje? Teraz to już na poważnie zastanawiam się co miałaś w szkole z czytania ze zrozumieniem. W niewielkim stopniu zainteresowało mnie wasze bardzo zaangażowane podejście do tego jak funkcjonuje chrześcijański bóg i to że cokolwiek teraz powiesz widać w tym pierwszym poście jak bardzo są to wdrukowane przez kulturę / wychowanie "prawdy". Nadal nie interesuje mnie na co ten bóg swoim wyznawcom pozwala a na co nie. Interesuje mnie dlaczego was to interesuje. > To akurat nie ma najmniejszego znaczenia dla dyskusji o "złym" > chrześcijańskim bogu. Uwielbiam to kiedy ktoś próbuje mi wmówić że nie wolno absolutnie w żadnej dyskusji odnieść się do niczego czego nie uwzględnia w niej autor tematu. Dlaczego? Bóg nie pozwala? |
|
silence_ [ nieaktywne ] Wysłano: 2015-01-18 07:53:46 |
Bóg jako ten zły... > Nie odwracaj kota ogonem. Zarówno post zakładający ten temat jak i twoja > na niego odpowiedź były w duchu "czy ma Pan chwilę aby porozmawiać o > bogu?". W pierwszym poście płakał biedny chłopiec nie rozumiejący dlaczego > Bóg go każe, ty zaś pięknie wytłumaczyłaś mu to że tak musi być bo > zapisano to w przykazaniach. To nie była rozmowa teoretyczna, > religioznawcza. Czyżbym była posądzana o chrześcijańską agitację? ; D Podobnie jak ty odniosłam wrażenie iż swoim postem DR ta naprawdę szuka pocieszenia, a jego "bunt" przeciw bogu bierze się z tego że tak naprawdę nie rozumie chrześcijańskiej wykładni pisma świętego, podobnie jak osoba piszące post o którym wspominał. Więc oto ja podałam mu pomocną dłoń(co na swój sposób wydało mi się dosyć zabawne), przedstawiłam jak krowie na rowie jak według nauki kościoła powinno się rozumieć kwestie boskich kar, próby itp. Jeśli to wystarczy aby rozwiać jego wątpliwości, niech dalej "idzie z bogiem". Jeśli nie, to powinien bardziej zastanowić się nad swoim światopoglądem, wszakże pisze w formularzu "jestem bardziej ateista". > Teraz to już na poważnie zastanawiam się co miałaś w szkole z czytania ze > zrozumieniem. W niewielkim stopniu zainteresowało mnie wasze bardzo > zaangażowane podejście do tego jak funkcjonuje chrześcijański bóg i to że > cokolwiek teraz powiesz widać w tym pierwszym poście jak bardzo są to > wdrukowane przez kulturę / wychowanie "prawdy". Nadal nie interesuje mnie > na co ten bóg swoim wyznawcom pozwala a na co nie. Interesuje mnie > dlaczego was to interesuje. W twojej szkole za to z pewnością uczono też czytania "nadzrozumieniem". W którym momencie swojej pierwszej wypowiedzi, piszę że przedstawiam własne poglądy? Jak pisałam powyżej to ni mniej ni więcej, tylko oficjalna wykładnia ps. Czemu ją tu przedstawiam? Nie dlatego że jestem kryptokatolem, tylko dlatego że lubię czasami wystawiać na próbę teizm bądź ateizm innych osób, szczególnie kiedy widzę jak słabe ma korzenie. To zmusza taką drugą osobę do przemyślenia swojego stanowiska i w efekcie do auto-rozwoju jej światopoglądu. Poza tym dla mnie kwestia wiary i nie wiary wydaje się interesująca i lubię na ten temat rozmawiać. > > To akurat nie ma najmniejszego znaczenia dla dyskusji o "złym" > > chrześcijańskim bogu. > > Uwielbiam to kiedy ktoś próbuje mi wmówić że nie wolno absolutnie w żadnej > dyskusji odnieść się do niczego czego nie uwzględnia w niej autor tematu. > Dlaczego? Bóg nie pozwala? Bo to niepotrzebnie rozwadnia dyskusje, jakie znaczenie ma dla dyskusji o tym "czy chrześcijański bóg daje swoim wyznawcom wolną rękę?" ma kwestia tego czy Allah, Odyn i Perun dawali/dają ją swoim? |
|
Merineth ( Galaktyka ) ![]() Wysłano: 2015-01-18 08:32:45 |
Bóg jako ten zły... > Podobnie jak ty odniosłam wrażenie iż swoim postem DR ta naprawdę szuka > pocieszenia, a jego "bunt" przeciw bogu bierze się z tego że tak naprawdę > nie rozumie chrześcijańskiej wykładni pisma świętego, podobnie jak osoba > piszące post o którym wspominał. Więc oto ja podałam mu pomocną dłoń(co na > swój sposób wydało mi się dosyć zabawne), przedstawiłam jak krowie na > rowie jak według nauki kościoła powinno się rozumieć kwestie boskich kar, > próby itp. Ok. Czyli generalnie zgadzamy się co do tego, jak wyglądała ta rozmowa. > Czemu ją tu przedstawiam? Nie dlatego że jestem kryptokatolem, To nie kwestia kryptokatolstwa, pozostaję przy mojej teorii, że takie wdruki uruchamiają się automatycznie i trudno się ich pozbyć. To jak powiedzenie "o boże". tylko > dlatego że lubię czasami wystawiać na próbę teizm bądź ateizm innych osób, > szczególnie kiedy widzę jak słabe ma korzenie. Tak, zgadzam się. To zmusza taką drugą osobę > do przemyślenia swojego stanowiska i w efekcie do auto-rozwoju jej > światopoglądu. A tu już potrzeba czegoś więcej niż kogoś kto to podważy i śmiem twierdzić, że nie każdy jest do tego zdolny. > > > To akurat nie ma najmniejszego znaczenia dla dyskusji o "złym" > > Bo to niepotrzebnie rozwadnia dyskusje, jakie znaczenie ma dla dyskusji o > tym "czy chrześcijański bóg daje swoim wyznawcom wolną rękę?" ma kwestia > tego czy Allah, Odyn i Perun dawali/dają ją swoim? Generalnie większość religii łączy wiele analogii, można byłoby zastanowić się czy chrześcijanie nie zrobili sami z siebie niewolników. Ja skłaniam się ku temu że wszyscy wierzący mówią o tym samym bogu (w dodatku z tymi samymi elementami mitologii) dlatego uważam że rozmawiać o jednym z bogów a ignorować w dyskusji innych można tylko wtedy jeśli samemu wybrało się tego jednego i jemu służy. |
|
silence_ [ nieaktywne ] Wysłano: 2015-01-19 12:45:35 |
Bóg jako ten zły... > To nie kwestia kryptokatolstwa, pozostaję przy mojej teorii, że takie > wdruki uruchamiają się automatycznie i trudno się ich pozbyć. To jak > powiedzenie "o boże". Niezupełnie, owszem zgodzę się ze ciężko jest pozbyć się niektórych chrześcijańskich naleciałości, w tym jednak wypadku moja wypowiedz celowo była utrzymana w takim nie innym tonie. > Generalnie większość religii łączy wiele analogii, true można byłoby zastanowić > się czy chrześcijanie nie zrobili sami z siebie niewolników. Ja skłaniam > się ku temu że wszyscy wierzący mówią o tym samym bogu (w dodatku z tymi > samymi elementami mitologii) dlatego uważam że rozmawiać o jednym z bogów > a ignorować w dyskusji innych można tylko wtedy jeśli samemu wybrało się > tego jednego i jemu służy. Nie zgadzam się, ale to wątek na dłuższą teologiczną dysputę, którą nie wiem czy jesteś zainteresowana. |
|
Merineth ( Galaktyka ) ![]() Wysłano: 2015-01-19 14:39:42 |
Bóg jako ten zły... > Nie zgadzam się, Z czym konkretnie? ale to wątek na dłuższą teologiczną dysputę, którą nie > wiem czy jesteś zainteresowana. Pewczak, w tym wątku i tak nic ciekawszego się nie wydarzy ;) |
|
DarthRevan [ nieaktywne ] Wysłano: 2015-03-23 19:40:28 |
Bóg jako ten zły... > > Pewczak, w tym wątku i tak nic ciekawszego się nie wydarzy ;) Mogę się kłócić, gdy bym tylko częściej zaglądał i zadawał kolejne pytania... Ładnie rozwinęłyście swoje wypowiedzi oraz teorie, lecz każdy ma swoje wyobrażenia, wierzenia, podejście itd. W pytaniu bardziej chodziło mi, że skoro są przykazania (mało istotne jakie) to dlaczego mamy wybór robienia czegoś innego i być za to karanym? To tak jak by ojciec nam powiedział: Możesz przyjść o 22 trzeźwy i dostaniesz za to batona, albo przyjść nad ranem na czworaka (ew. jak ktoś woli nachlany jak prosie) i za to dostaniesz karę. "Bóg" dał nam wybór, możemy zrobić tak, lub inaczej, lecz skoro jest on tak miłosierny, dlaczego dopuszcza byśmy mieli dostęp do pojęcia zła? Ok, drzewo poznania dobra i zła, ale mówi się również że "Bóg" jest wszechpotężny (każdy zna pytanie czy "Bóg" jest na tyle potężny by stworzyć kamień którego sam nie udźwignie i tu jest już błędne koło). W takim razie, skoro jest wszechpotężny, zna przyszłość, jeśli zna przyszłość, ludzkość jak i każdy człowiek z osobna jest skazany na samym starcie, gdyż "Bóg" wie jakim człowiekiem dana osoba będzie w wieku 50 lat, jaka była jego przeszłość, jaka jest teraźniejszość a jaka przyszłość. Ujmując krótko, skoro ten wszechpotężny jest wszechpotężny, to wie jacy będziemy, więc jaki sens jest karać kogoś za to że na samym początku wiadome jaki będzie? Kolejna kwestia... Owoc poznania dobra i zła, Ewa, wąż... Samo stworzenie takiego drzewa z takim owocem, jest nie logiczne... Skoro jest wszechpotężny, był w stanie przewidzieć iż wąż skusi naszą naiwna Ewcie i ta zeżre owoc... No cóż... Co do moich przedmówców... Silence- patrzysz na to co wpisałem w swoim profilu rok temu (nawet ponad rok temu) i odnosisz się z tym dzisiaj. To tak jak bym się odnosił do tego co powiedziałaś np w szkole podstawowej. Patrz w teraźniejszość. Merineth- w porównaniu do koleżanki zlewasz to kto w co wierzysz, napisałaś co napisałaś i odnosisz się do tematu który został podany na początku (oraz odpowiedzi późniejszych) Osobiście- Mała sprzeczka widzę odnośnie 10 przykazań (czy jak kto woli w tym przypadku aktualnie 9 przykazań, z czego 9 rozdzielone na 2 i usunięcie przykazania nr II << wygoda kościoła). Aby zrozumieć coś, trzeba poznać ta "jasną ścieżkę" jak i tą "mroczną". Katole jak to katole... Wiedzą co usłyszą, a czy to prawda czy nie, ważne że facet w czerni to powiedział (skoro powiedział to myśleć nie trzeba, co nie?). Ale i sataniści powinni znać chrześcijanizm, bo przecież jak wypowiadać się na ich temat, skoro się czegoś nie wie? Cóż. Odpowiedź na swoje pytanie już tutaj znalazłem, pewnie znajdzie je i następna osoba która go szukać będzie. Good Luck |
|
DarthRevan [ nieaktywne ] Wysłano: 2015-01-17 21:58:30 |
Bóg jako ten zły... > 10 przykazań, mówi Ci to coś? Od ojca też dostajesz pasem jak coś > przeskrobiesz. Tsaaa.... Ja o niebie, ty o chlebie... |
Ludowy Komisarz Zdrowia ostrzega: wszystkie materiały umieszczone na stronie są własnością autorów.
Kopiowanie i rozpowszechnianie może być przyczyną... Tylko spróbuj. My zajmiemy się resztą :>




















